Odkryłam prosty, a zarazem genialny sposób, który zmienia nawet zwykły proszek w super skuteczny środek czyszczący. Koniec z uporczywymi plamami i poszarzałą bielą!
👇 Sekret znajdziesz w pierwszym komentarzu! 💬
Wszystkie środki do prania mają to samo zadanie, ale niektóre doskonale czyszczą, usuwają plamy i ożywiają kolory, podczas gdy inne działają tylko powierzchownie.
Najczęściej to drogie detergenty dają najlepsze rezultaty – i nie chodzi tu tylko o reklamę.
Jeśli spojrzysz na skład proszków wybielających lub ożywiających kolory, znajdziesz w nich między innymi wodorotlenek amonu.
Tak nazywa się w formie suchej, ale w płynie można go kupić w aptece – to po prostu amoniak.
Jego zapach jest intensywny, ale nie służy tylko do ocucania omdlałych osób – może być też bardzo przydatny w praniu.
Test wersji suchej i płynnej
Postanowiłam przetestować ten trik na lekko pożółkłej białej tkaninie. Przygotowałam miskę z 10 litrami ciepłej wody i 2 dużymi łyżkami amoniaku.
Pozostawiłam do namoczenia na godzinę. Po wypłukaniu plamy zniknęły, a materiał znów był śnieżnobiały, bez śladu żółtego nalotu.
Jak dodać go do pralki?
Jeśli nie chcesz prać ręcznie, wystarczy dodać amoniak bezpośrednio do pralki.
Rozcieńczam go w niewielkiej ilości wody, a następnie wlewam na ubrania w bębnie i uruchamiam standardowy cykl.
Na 4 kg wsadu stosuję 4 duże łyżki amoniaku. Nie wlewaj go do przegródki na detergent – alkohol zbyt szybko wyparowuje, zmniejszając skuteczność.
Nie nakładaj go też bezpośrednio na ubrania, ponieważ może zostać wchłonięty tylko przez jeden materiał i nie rozprowadzi się równomiernie.
